Słowa dzisiejszej Ewangelii musiały być dla Izraelitów bardzo zaskakujące. Żydzi i Samarytanie nie darzyli się sympatią, a nawet odczuwali do siebie wrogość. Jezus wskazując, że Samarytanin przyszedł podziękować za uzdrowienie, a nie Żyd, daje do zrozumienia, że Bóg ze Swym zbawczym orędziem przychodzi do wszystkich, którzy pragną w Niego uwierzyć i wypełniać wszystko do czego jesteśmy zaproszeni. Pamiętajmy, że tylko wiara przyjęta nieskalanym sercem prowadzi do poznania Boga i drogi powołania do jakiej nas zaprasza. Starajmy się w naszym życiu szukać tego, co nas łączy, a unikać tego, co nas dzieli.